Uratowany tygrys zamienia się znowu w “dziecko” po otrzymaniu własnego basenu

Uratowany tygrys zamienia się znowu w “dziecko” po otrzymaniu własnego basenu

Przez całe swoje życie Marcus wiedział tylko jedno: jak zrobić młode.

Marcus dorastał w ośrodku hodowli tygrysów. Ten ośrodek hodował tygrysy, które sprzedawano do przydrożnych ogrodów zoologicznych i jako zwierzęta domowe.

Kiedy Wildcat Sanctuary znalazł i uratował go, mieszkał w hodowli w błocie, miał niedowagę, otwarte rany i był bardzo niespokojny.

Miał infekcje bakteryjne i złamane kły z odsłoniętymi korzeniami. Biedny tygrysek cały czas odczuwał ból i był zły.

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

Wildcat Sanctuary uratowało go i dało mu życie, o którym nigdy nie wiedział, że może je mieć.

Chociaż życzyli sobie, aby mogli uratować wszystkie tygrysy z obiektu, Wildcat Sanctuary miał szczęście, że udało im się uratować cztery wielkie koty, w tym Marcusa.

Kiedy Marcus przybył do sanktuarium, myśleli, że przyzwyczajenie się do nowego otoczenia zajmie mu trochę czasu.

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

Rany, mylili się!

“Kiedy został wypuszczony do nowego siedliska, wow!” Tammy z Wildcat Sanctuary podzieliła się z The Dodo. “To było po prostu niesamowite. Patrolował całe siedlisko, wąchał wszystko, wchodził na każdą grzędę. Stał się tygrysem, którym miał być.”

I wiecie co jeszcze?

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

W Sanktuarium Żbików Marcus doświadczył tak wielu rzeczy, którymi nigdy wcześniej nie miał okazji się cieszyć.

Po raz pierwszy zanurzył się w swoim własnym basenie.

Na początku był ostrożny wobec małego basenu. Nie miał pojęcia, co to jest. Próbowali go zwabić pływającym drewnem jako jego zabawkami i udało się!

Zanurzył łapkę w wodzie, a dość szybko wszedł do basenu i położył się na wodzie.

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

Zaczął nawet bawić się wężem, który służył do napełniania basenu wodą.

Każda część sanktuarium pomogła Marcusowi odkryć umiejętności i zdolności, o których nigdy nie wiedział, że je ma. A ponieważ odkrył swoją tożsamość, złość i niepokój, które odczuwał wcześniej, zniknęły.

Owszem, czasem jeszcze odczuwał ból. Ale teraz wiedział, że ludzie w sanktuarium troszczą się o niego.

Cierpliwie rozumiał zabiegi, które muszą na nim wykonywać, bo wiedział, że chcą, by czuł się lepiej.

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

Dodatkowo, gdy był cierpliwy, dostawał nagrodę: wielki tygrysi popsicle ze wszystkimi smakami, jakie mógł sobie wyobrazić i nie tylko.

Pożerał je powoli, w milczeniu i z zapałem!

“Marcus jest jednym z najbardziej niesamowitych, łagodnych, szczęśliwych tygrysów, które uratowaliśmy”, Tammy podzieliła się. “On jest pierwszym, który podchodzi i czule się wita, co jest tygrysim pozdrowieniem. Znalazł największą błogość, jaką kiedykolwiek widziałem, że tygrys znalazł. On po prostu pokazuje mi, że szczęście jest wszędzie, jeśli tylko zdecydujesz się je przyjąć.”

Facebook – The Dodo

Źródło:
Facebook – The Dodo

Niestety, Marcus odszedł około roku po przybyciu do sanktuarium.

Podczas gdy sanktuarium było smutne, że jego życie zostało skrócone, cieszyli się, że mogli dać mu wspaniały rok, rok, w którym po prostu mógł cieszyć się sobą i być tygrysem.

Chcesz zobaczyć Marcusa cieszącego się sobą i swoim życiem w sanktuarium? Obejrzyj film poniżej.

Proszę podziel sie tym to z przyjaciółmi i rodziną.