Zwierzęta zostały pozostawione przez swoich właścicieli.
W Manitobie w Kanadzie ogłoszono stan wyjątkowy na czas pory deszczowej. Z tego powodu część miejscowej ludności opuściła swoje domy z częścią dobytku, aby ratować swoje życie. To, o czym zapomnieli pośród niepokojów, to ich pupil i jego młode.
Kły były gotowe na śmierć z powodu niskich temperatur oraz braku pożywienia i warunków do życia. Jednak pośród szarego krajobrazu pojawił się niespodziewany bohater, który poznał sytuację i podjął odpowiednie działania.
Brady Oliveira to imię bohatera, który wraz ze swoim zaufanym przyjacielem pełni funkcję wolontariusza na rzecz zwierząts. Obaj otrzymali wezwanie do działania od pracowników w warunkach, które narażają życie tych dwóch przyjaciół na pewne ryzyko.
Brady i jego przyjaciel Shai Ross przekroczyli lodowate wody otaczające kły. Strażacy ostrzegali ratowników, że wyczyn jest zbyt ryzykowny. Mimo to podjęli działania.
“wybraliśmy się więc na wędrówkę przez głębokie, zamarznięte wody i oto ona! Gdzie była przez ostatnie 24 godziny.. Zamrożone i z dala od swoich dzieci!”, brady Oliveira wspomniał mediom.
Mały piesek był na mrozie, więc gdy dwaj mężczyźni podeszli, pozwoliła się pogłaskać. Następnie weszli do domu, gdzie wizualizowano szczenięta w otoczeniu ich własne potrzeby cielesne. Umieszczono je w koszu, a matkę zaniesiono w ramionach Brady’ego na stały ląd.
“Rozpoczął się spacer powrotny, aby dostarczyć je do ciepłej ciężarówki. 30 minut chodzenia w lodowatej wodzie, lekka hipotermia, ale warto było, bo teraz są uratowani.” brady przypomniał się lokalnym mediom.
“Zrobiłeś różnicę i pomogłeś uratować życie tych 3 psów! Witamy w dobrym życiu mamę i jej 2 szczeniaki”, mówili niektórzy, którzy słyszeli o wyczynie dwóch przyjaciół. Determinacja potrafi zdziałać cuda, jeśli chodzi o pomoc potrzebującym.