Szczeniak biegnie, aby podziękować kierowcy autobusu za przywiezienie jej małego człowieka

Szczeniak biegnie, aby podziękować kierowcy autobusu za przywiezienie jej małego człowieka

Lucy to imię szczeniaka rasy pit bull, który bardzo przyzwyczaił się do bycia opiekunem dziecka, które ma anomalię w mózgu utrudniającą mu okazywanie empatii. Mimo to, psina zrozumiała swoją rolę w jednostce rodzinnej.

Dziecko w pierwszych instancjach poczuło, że Lucy zajęła jej przestrzeń. Najwyraźniej jego uczucia były zdeterminowane sytuacją psychiczną, ale to nie było przeszkodą dla zwierzęcia, aby otworzyć swoje uczucia na tego wyjątkowego chłopca.

Odnosząc się do tej sytuacji matka chłopca, Miranda Peterson miała do powiedzenia: “NIE lubił jej przez pierwszy rok swojego życia. Myślę, że była to dla niego zbyt duża zmiana i nie lubił, gdy przebywała w jego przestrzeni osobistej”. W wywiadzie dla mediów cyfrowych zaznaczyła The Dodo.

Ojciec chłopca zaczął więc chodzić z Lucy i synem jednocześnie. To ukształtowało zachowanie małego psa, który teraz jest porannym opiekunem chłopczyka.

Lucy

Ta dynamika pozwoliła Lucy zawładnąć sercem rodziny. Nawet kierowca środka transportu również zna małą psinę z jej codziennych poczynań.

Lucy

“Codzienne wyjście pomogło mojemu synowi nawiązać więź z Lucy, więc teraz uwielbia bawić się z nią w aportowanie, codziennie wsypuje swoje jedzenie do jej naczynia i od czasu do czasu idzie ją pogłaskać”. Miranda zauważyła podczas wywiadu.

Pewnego dnia wbiegła do autobusu, aby pójść za bratem, i wtedy właśnie oficjalnie poznała kierowcę autobusu. Potem każdego dnia robił kilka kroków z autobusu, aby Lucy mogła podejść i się z nim przywitać” wspominała matka wyjątkowego chłopca.

Lucy

Natychmiast zaczyna go wołać i czeka przy drzwiach. Zawsze proszę ją, żeby poczekała (dla zachowania manier), aż kierowca autobusu pomoże mojemu synowi wysiąść, a gdy tylko powiem: “W porządku”, biegnie do niego, żeby się szybko przytulić, a potem biegnie do mnie, jakby mówiła: “Mamo, on tu jest, to naprawdę on! Potem wraca po więcej przytulania” tak Miranda podsumowuje rutynę Lucy.

Lucy

Niewątpliwie ta historia jest dobitnym przykładem tego, jak zwierzęta okazują czystość swoich uczuć, nie prosząc o nic w zamian poza czułością i odrobiną jedzenia.