Konie znane są z tego, że są silne, szlachetne i szybkie. Zwykle nie myśli się o nich jako o zabawnych czy przytulnych.
Ale jeden koń wydaje się zdeterminowany, aby udowodnić, że to nie tak. Kiedy oddany dziennikarz próbował relacjonować wyścigi konne, jego gość od wywiadu skradł show.
Od samego początku ma trudne zadanie.
Nawet tylko próbując rozpocząć segment, reporter trafia na speed bump – koń po prostu chce się ocierać głową o jego!
Koń jest tak zdeterminowany, by się przytulić, że rozprasza dziennikarza i ten musi wielokrotnie zaczynać zdanie wstępne od nowa.
Koń chce się tylko przytulić.
Na początku koń zaczyna od ocierania się głową o głowę dziennikarza. To skłoniło dziennikarza do głośnego śmiechu.
Ledwo udaje mu się wydobyć słowo, gdy ten koń staje za nim i go szturcha.
W pewnym momencie, po kilkukrotnym wznowieniu filmowania, koń przestaje go niuchać. Ale nie przestaje kraść show.
Zamiast tego opiera głowę na dziennikarzu w ochronnej i słodkiej postawie.
Determinacja konia do przytulania sprawia, że dziennikarz śmieje się tak mocno, że znów musi przerwać filmowanie.
Wtedy zaczyna się wydawać, że koń czeka na swoją kolej!
Po przytuleniu całej gromady, koń chce czegoś większego i lepszego.
A może po prostu jest zmęczony brakiem uwagi i chce zwrócić się ku czemuś bardziej drastycznemu.
Tak czy inaczej, po kilku próbach uzyskania pocierania i poklepywania od dziennikarza, koń zaczyna przybliżać swoją twarz do mikrofonu.
Zaczyna kiwać na nią głową i momentami sprawia wrażenie, jakby próbował nabrać na nią wody w usta. Albo jest głodny, albo ma coś do powiedzenia.
Niezależnie od jego motywów, ten ruch po raz kolejny zatrzymuje reportera na jego drodze, gdyż rozpływa się on w chichotach.
Ten koń po prostu chce mieć kęs uwagi.
Konie potrafią być dość silne, ale wiedzą też, kiedy być łagodne.
Więc kiedy ten koń zaczął dawać reporterowi małe skubnięcia na uchu, wydaje się jasne, że to bardziej przyjazny ruch szukający uwagi niż agresywny.
Koń gryzący cię może dość mocno zaboleć – ale reporter był tym tak rozbawiony! To najwyraźniej kolejny wysiłek konia, by być gwiazdą tego przedstawienia.
Jest szansa, że ten koń zrozumiał, co czuje reporter.
Śmiech dziennikarza mógł podjudzić konia! Jak podaje Equine Helper,
“Badania wykazały, że konie wyrażają pozytywne reakcje emocjonalne na niektórych ludzi, a negatywne reakcje emocjonalne na innych, wskazując, że konie są w stanie rozwinąć silną pozytywną więź z człowiekiem…Odkrycia wskazały, że konie są w stanie wykryć, kiedy człowiek wyraża i rzutuje pozytywne uczucia w ich kierunku i prawdopodobnie odwzajemnia te pozytywne uczucia. “
To znaczy, że koń mógł widzieć, że człowiek się śmieje i trzymał się go, bo lubił sprawiać mu przyjemność.
Nie możemy powiedzieć na pewno, że koń kiedykolwiek zatrzymał swoje wybryki w celu sfilmowania wiadomości, ale wszyscy wydają się cieszyć tym wirusowym klipem.
Ten film dostał miliony wyświetleń na YouTube i tak wiele komentarzy mówiących o tym, jak zabawny jest koń.
Jedna osoba pisze:
“Myślę, że ten koń zadurzył się w tej reporterce. Lol taki słodki i zabawny”
Ktoś inny mówi:
“Co za ANGEL on próbuje podążać za swoimi marzeniami o byciu news casterem proszę tylko dać mu mikrofon i odsunąć się na bok”
Obejrzyj wideo poniżej, aby zobaczyć tego przezabawnego konia dla siebie!
Proszę SHARE to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.
Źródło: Equine Helper, Kostas Arvanitidis