TSA czyli Administracja Bezpieczeństwa Transportu spotkała się z dwoma incydentami dotyczącymi zwierząt domowych na różnych lotniskach, w odstępie zaledwie kilku dni.
Czy wiesz, że TSA ma szeroki zakres obowiązków w upewnianiu się, że nasze bezpieczeństwo jest na jej liście priorytetów? Nawet jeśli lecisz za granicę, TSA współpracuje z globalnymi firmami zajmującymi się bezpieczeństwem lotniczym, aby zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa w naszym kraju i poza nim.
Poza bezpieczeństwem, TSA dba również o nasze bezpieczeństwo, a dotyczy to również naszych pupili.
22 listopada agent TSA przydzielony do nowojorskiego lotniska John F. Kennedy International Airport zauważył coś na maszynie rentgenowskiej.
Wewnątrz czerwono-czarnej torby bagażowej znajdował się wizerunek kota.


Na zdjęciu zamieszczonym na koncie TSA na Twitterze widać sylwetkę kota w kolorze czerwonym.
Kot, który został uwięziony wewnątrz bagażu, należał do pasażera związanego z lotem udającym się do Atlanty z przesiadką w Orlando.
Funkcjonariusze TSA natychmiast uratowali kota tabby i powiedzieli, że kot był w dobrym zdrowiu, choć może być w dół do swoich ośmiu żyć po tym incydencie.
“Kot nie należał do osoby z walizką, należał (do) kogoś innego z gospodarstwa domowego” – wyjaśniła rzeczniczka TSA Lisa Farbstein w wywiadzie dla NBC News.


Na szczęście kota udało się uratować na czas, zanim został umieszczony wewnątrz ciśnieniowej ładowni wspomnianego samolotu.
Czy wyobrażacie sobie, co mogło się stać z biednym kotem?
W aktualizacji wiadomości dwanaście dni po wspomnianym incydencie, właściciel kota, przesłał zdjęcie pokazujące kota jedzącego wykwintny obiad.


Właściciel chciał zaktualizować ludzi pytających o Smells (kot), a ludzie uwielbiali jego zdjęcie mówiąc, że je jak król.
Niestety, 6 grudnia ubiegłego roku, inny oficer TSA znalazł psa wewnątrz plecaka carry-on po tym, jak przeszedł przez maszynę rentgenowską.
Funkcjonariusze TSA pospiesznie wydostali psa na lotnisku Dane County Regional Airport w Madison w stanie Wisconsin, a psu nic się nie stało.


Mimo że psu nic się nie stało, TSA przypomniała wszystkim, aby następnym razem byli uważni i ostrożni.
Dwa przypadki zwierząt uwięzionych w walizkach i torbach podręcznych w ciągu zaledwie dwóch tygodni są alarmujące.


“Podróżując z jakimkolwiek zwierzęciem, powiadom swoją linię lotniczą & poznaj ich zasady” – napisała TSA Great Lakes w swoim tweecie. “W punkcie kontrolnym usuń swojego zwierzaka z torby i wyślij wszystkie przedmioty, w tym puste nosidełko, do prześwietlenia w maszynie”.
W kolejnym tweecie TSA zamieściła również krótkie wideo pokazujące pasażerom właściwy sposób podróżowania ze zwierzakiem.
Również na ich stronie internetowej znajdują się bardzo jasne instrukcje, jak dana osoba powinna postępować w każdym przypadku, gdy musi podróżować ze zwierzęciem.
Według strony internetowej TSA:
“Prosimy o usunięcie zwierzęcia z torby transportowej i umieszczenie torby przez urządzenie rentgenowskie. Należy zachować kontrolę nad zwierzęciem za pomocą smyczy i pamiętać o zdjęciu smyczy podczas przeprowadzania zwierzęcia przez wykrywacz metali. Nosiciele zwierząt będą poddawani kontroli wizualnej i/lub fizycznej.”


Posiadanie zwierzęcia oznacza, że musisz być za nie odpowiedzialny, a to obejmuje ich bezpieczeństwo, gdy zabierasz je ze sobą.
Poświęć czas i przeczytaj instrukcje, porozmawiaj z oficerami na lotnisku i upewnij się, że sprawdzisz ich politykę przed kontynuowaniem.
Obejrzyj aktualizację Smell’a poniżej.
Proszę podziel sie tym to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.