Entomolog Phil Torres idzie “tam, gdzie prowadzi go nauka”, tak głosi jego strona internetowa.
Dyplom z entomologii i biologii na Uniwersytecie Cornell w połączeniu z dużym doświadczeniem w terenie (dżungli?) oznacza, że dzielił się swoimi badaniami i odkryciami między innymi z Wired, BBC, Animal Planet, ABC News i National Geographic.
Tym razem Torres zabiera nas w głąb lasu w poszukiwaniu odgłosów milionów motyli Monarcha.
Jeden z najbardziej niesamowitych gatunków na tej planecie, motyle Monarchy można odróżnić po niepowtarzalnym wzorze na ich delikatnych skrzydłach.
Masowa migracja ma miejsce każdej zimy, która sprowadza miliony tych monarchów do Meksyku i Kalifornii.
Niektóre nie pokonują całej drogi, podczas gdy inne pokonują ją, ale w końcu zamarzają na śmierć.
Monarchy, którym się to udało, są w stanie odpocząć, zregenerować się w ciepłym słońcu i napić się z kwiatów, zanim wiosną polecą z powrotem do domu.
Torres chodzi wysoko i głęboko w lasach dyskutując o tym, czym są te motyle, a następnie mówi o tym unikalnym dźwięku, który wydają, gdy miliony z nich się łączą.
Przy okazji, jest jak nasz współczesny Jeff Corwin lub Steve Irwin.
Torres mieszka w Puszczy Amazońskiej od dwóch lat.
Prowadzi rozległe badania nad wieloma tematami i zwierzętami, relacjonując nawet historie w Mongolii, Wenezueli, Ekwadorze, Peru, Kambodży, Szwecji, Brazylii, Arktyce, na dnie oceanu i na Bahamach.
A to tylko niektóre z miejsc, w których przebywał w celach naukowych.
Śledzi rój motyli w meksykańskim lesie, które zebrały się w gromady na drzewach.
Monarchy pokryły całe gałęzie i liście.
Torres prosi, byście przyjrzeli się uważnie.
Kieruje kamerę na drzewa i na kilka motyli, omawiając, jak rozwijają się razem i jak pokrywają prawie wszystko, co widzicie.
Co za niesamowity widok tworzą te motyle.
Słońce wychodzi, ogrzewając monarchy i pozwalając im na wspólny lot w cudownym pokazie gracji i kolorów.
Torres prosi widzów, by czekali na to, co nazywa się “wodospadem”.
Wszystkie motyle pozwalają swoim skrzydłom trzepotać razem, tworząc dźwięk podobny do tego, jaki wydaje wodospad.
Oszałamiające nie oddaje im sprawiedliwości.
Ich populacja maleje, czyniąc te motyle gatunkiem zagrożonym.
Liczebność Monarchów spadła o 26% w stosunku do zeszłego roku, ponieważ zagrażają im pestycydy, zmiany klimatyczne, rozrost miast i nielegalny wyrąb lasów.
To ma na nie duży wpływ, ponieważ migrują na zimę.
Jedzą milkweed, ale ta roślina została dotknięta przez zwiększone opryski herbicydami i innymi chemikaliami, które są zbyt toksyczne dla młodych gąsienic.
Torres mówi, że możesz pomóc chronić ten gatunek sadząc rodzimą mlecznicę i dzikie kwiaty.
Jeśli oznacza to więcej monarchów to jak najbardziej. Te motyle są po prostu piękne.
Nazywa je “skarbem świata” i wiesz co, Torres ma rację.
Odtwórz poniżej i ciesz się widokami i dźwiękami motyla monarchy!
Proszę podziel sie tym to z przyjaciółmi i rodziną.