Dwaj zastępcy policji hrabstwa Boulder jechali polną drogą w słoneczny dzień.
Nic nie odbiegało od normy, dopóki nie zobaczyli najdrobniejszego zwierzęcia plopped down na samym środku drogi.
Na początku nie mogli do końca stwierdzić, na co patrzą. Potem podeszli trochę bliżej.
Patrzyli na małą sówkę.
Dokładniej rzecz ujmując, było to dziecko północnej sowy uszatej.
Sowa najwyraźniej była nieco zagubiona.
Zastępcy chcieli się upewnić, że bezpiecznie zeszła z drogi, dlatego jeden z zastępców podszedł do sowy.
Gdy zastępczyni zbliżyła się do maleńkiej sowy, zaczęła do niej mówić.
“Hej,” powiedziała zastępczyni. “Co słychać?”


Mała sówka była zaskoczona, słysząc człowieka mówiącego do niej, i zaczęła przekręcać głowę w najsłodszy sposób.
Zastępca nie mógł powstrzymać się od śmiechu.
Ponownie powiedziała “cześć”, a oczy sowy rozszerzyły się. Widać było, że świetnie się bawiła rozmawiając z zastępcą.
Zastępczyni przestała po tym filmować, a ona i jej partner przekonali sowę, by zeszła z drogi. Sowa odleciała w bezpieczne miejsce.


Boulder County PD podzieliło się tym momentem.
Departament policji podał trochę informacji o sowie w opisie swojego wideo.
“Maleńka sowa z kocią twarzą, przerośniętą głową i jaskrawożółtymi oczami, Northern Saw-whet Owl praktycznie pęka od postawy. Ma bardzo wyrafinowany słuch dzięki pionowo asymetrycznym uszom i różnym kształtom otworów usznych” – napisali.
“Sowy te polują głównie o zmierzchu i świcie i najczęściej stosują taktykę “siedź i czekaj”, by z niskich grzęd myśliwskich spadać na ofiary na ziemi. Być może ten maluch próbuje zastawić pułapkę”


Zdjęcia są zbyt urocze.
Po tym jak sowa bezpiecznie zeszła z drogi, Departament Policji w Boulder zamieścił zdjęcia na Facebooku.
“Nasi zastępcy prowadzili samochód, kiedy zostali zatrzymani w swoich ścieżkach przez tę młodą Northern Saw-Whet Owl. Po kilku ciekawych skrętach głową (na obie strony) odleciała bezpiecznie” – napisał na Facebooku Departament Policji w Boulder.


Post szybko zawirusował, otrzymując ponad 10 tysięcy akcji. Filmik z zastępcą również poszedł wirusowo i został już obejrzany ponad siedem milionów razy.
Najwyraźniej wszyscy uznali, że to hoot.
Na Facebooku wiele osób wyobrażało sobie, co sowa mówi do posła. Wpadli na kilka przezabawnych pomysłów.


W sekcji komentarzy filmu na YouTube nie zabrakło też sowich kalamburów.
Od pochwał i zachwytów po żarty i cytaty, ten mały feler na pewno zwrócił uwagę internetu.
Wszystko w tym wideo jest świetne, od tego, jak poważnie zastępca bierze rozmowę, po ludzkie wyrazy sowy.
Potrzebujesz się pośmiać? To jest to.


Zobaczcie sami uroczą interakcję na poniższym filmie!
Zapraszam na podziel sie tym to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.