Młodsze pokolenia uwielbiają głosić o stylu życia “hustle” dużo, ale myślę, że nikt z nas nie może dotknąć tego człowieka. Poznaj Waltera Carra, młodego człowieka z Alabamy, który miał się spóźnić na swój pierwszy dzień w pracy. Walter dostał pracę w firmie Bellhops, zajmującej się przeprowadzkami.
Jego pierwsza podróż do nowej pracy poszła fatalnie.
W noc poprzedzającą jego pierwszy dzień, Walterowi zepsuł się samochód.
Mówiąc o najgorszym wyczuciu czasu.
Cel jego podróży był oddalony o 20 mil. Trudno byłoby się nie poddać, gdyby ktoś z nas był w jego sytuacji.
Ale Walter zrobił coś zupełnie przeciwnego. Był zdeterminowany, aby dostać się do swojej nowej pracy za pomocą wszelkich niezbędnych środków. W tym młodym człowieku była wytrwałość, którą ma niewielu ludzi.
Właśnie dostał tę pracę i był zdeterminowany, by ją utrzymać.
Miał doskonale funkcjonujące nogi. Mógł chodzić. Walter pochodził z Homewood, a miejscem jego pierwszego dnia w pracy było Pelham. Jeszcze raz, to całe 20 mil.
Jakkolwiek szalenie to brzmi, Walter trzymał się swojego planu. Wziął 4-godzinną drzemkę i przygotował się do podróży. O północy nadszedł czas, by wstać.
Zaczął iść i nie oglądał się za siebie.
Miał na sobie joggery Nike, wiedząc jak trudny może być teren.
Walter spotkał policjanta kilka godzin po rozpoczęciu spaceru. Funkcjonariusz zapytał go, dokąd idzie i dlaczego idzie pieszo. Młody człowiek powiedział mu, że jest w drodze do pracy, aż do Pelham.
To wystarczyło, aby funkcjonariusz usłyszał.
Policjant kupił Walterowi śniadanie i zaoferował mu podwiezienie do Pelham.
Teraz Walter był tam, gdzie powinien być. Policjant towarzyszył mu w drodze do domu, który wezwał przeprowadzki. To była rodzina Lameyów, do której drzwi zapukano kilka godzin przed spodziewaną przeprowadzką. To był Walter i policjant.
Funkcjonariusz opowiedział im o “tym miłym dzieciaku”, który przeszedł 20 mil z Homewood do Pelham.
Całkiem niezły sposób na przedstawienie nowego gościa, ale każdy inny wstęp nie oddałby mu sprawiedliwości. Jenny Hayden Lamey była zdumiona determinacją (i oczywiście wytrzymałością), jaką Walter wykazał się w pracy.
“Około 6:30 rano zadzwonił dzwonek do drzwi. To był policjant. Powiedział nam, że odebrał ‘tego miłego dzieciaka’ w Pelham wczesnym rankiem. Ten miły dzieciak. Walter, powiedział, że miał nam dzisiaj pomóc w przeprowadzce”
Wpuściła go do środka i oprowadziła. Jenny zaproponowała, że pozwoli Walterowi odetchnąć na górze, ale ten odmówił.
Młody człowiek przyszedł tu do pracy i to właśnie zamierzał robić. Ten napęd i pracowitość nie były niczym, z czego można by szydzić.
W końcu pojawiła się reszta ekipy przeprowadzkowej.
To była firma, której Walter wiedział, że może się spodziewać, i nie tracili czasu. Jenny uznała to za bardzo słodkie i wzruszające (no pun intended).
Rodzina Jenny nie była jedynymi, którzy wysoko cenili wysiłki Waltera. Nie każdy po prostu idzie 20 całych mil do swojej pracy, gdy zepsuje mu się samochód.
Luke Marklin, dyrektor generalny Bellhops, spotkał się z samym Walterem.
Dał mu do zrozumienia, że ta podróż to wielka sprawa i naprawdę pokazała coś o charakterze Waltera.
Każdy człowiek, który przeszedłby tak daleko, aby wykonać swoją pracę, zasługuje na szczególne uznanie. Hej, Walterze, wspominałeś, że zepsuł ci się samochód, prawda? Nie sądzę, że nowy samochód rozwiązałby niektóre z twoich problemów?
Marklin podarował Walterowi jego Forda Escape z 2014 roku.
Młody Walter ledwo mógł w to uwierzyć.
“Chciałbym dać ci ten samochód tutaj. Dzisiaj. W tej chwili. Jakbyś mógł nim odjechać” – powiedział mu Marklin.
Walter był zaskoczony prezentem.
Jego ciężka praca i determinacja opłaciły się w najlepszy możliwy sposób. Teraz już nigdy nie będzie musiał się spóźniać ani chodzić. Jego determinacja naprawdę zmienia życie, a to tworzy fantastyczną historię.
Kliknij na poniższy film, aby zobaczyć jak Luke Marklin podarował Walterowi nowy samochód!
Proszę POKAŻ to swoim znajomym i rodzinie.