Listonosze i psy mają słynną rywalizację, która rozśmiesza ludzi od pokoleń. W starych filmach i kreskówkach, listonosz goniony po ulicy przez zrzędliwego psa był dość powszechny. W dzisiejszych czasach wydaje się, że ta dwójka zawarła pokój i zakopała topór wojenny!
Historia pewnego przyjaznego duetu pokazuje nam, jak daleko zaszliśmy.
W Teksasie, listonosz Fernando, robił obchód i trafiał na trasę, do której był przyzwyczajony każdego dnia. Na swojej trasie dowiedział się, gdzie czekają niektórzy z jego najbardziej oczekujących klientów. Najczęściej jednak tymi “czekającymi osobnikami” były psy czekające na poklepanie po głowie! Fernando uwielbiał opiekować się psami, które odwiedzał każdego dnia na swojej trasie.
Dla Fernando, Gretchen była jedną z jego ulubionych.
Gretchen to owczarek niemiecki, który zawsze cieszył się na widok Fernando każdego dnia. W miarę upływu czasu Fernando i Gretchen rozwinęli specjalny rodzaj przyjaźni, który może łączyć tylko listonosza i psa! W niektóre dni Fernando przynosił nawet smakołyki dla czekającego psa, żeby sprawić mu przyjemność.
W kwietniu stało się jednak coś strasznego.
Kiedy Fernando odwiedził dom Gretchen w kwietniu, nie przywitał go merdający ogon i szczęśliwa twarz, jak to zwykle bywało. Mimo wszystko podszedł do domu i odebrał pocztę. Gretchen była prawdopodobnie u fryzjera lub coś.
Kiedy chwycił pocztę, zauważył, że był tam list zaadresowany do niego.
Odbierając pocztę, Fernando zdał sobie sprawę, że jeden z listów był zaadresowany do niego. Była to notatka od właścicieli, którzy mieszkali w domu. Obok notatki znajdowała się torba ze smakołykami. Gdy przeczytał list, jego serce zatonęło.
“Gretchen odeszła wczoraj” – czytamy w notatce. “Poprosiła mnie, żebym zapytał, czy podzieliłbyś się jej smakołykami, których nigdy nie udało jej się skończyć z innymi psami na twojej trasie. Zawsze cieszyła się widząc Cię pod drzwiami i zawsze była szczęśliwa, gdy dostawała od Ciebie przekąskę. Dziękuję, The Cimino Family.”
Wracając do domu, Fernando miał złamane serce.
Odszedł jego stary przyjaciel, który odwiedzał go codziennie. Postanowił pokazać swojej córce wzruszającą notatkę. Gdy jego córka ją zobaczyła, wiedziała, że to piękny gest. Decydując się na zamieszczenie zrzutu ekranu na Twitterze, nie spodziewali się tego, co stało się później.
Kiedy córka Fernando zamieściła zdjęcie, natychmiast zaczęło ono wybuchać.
Ludzie zakochali się w mini-historii, która została opowiedziana o listonoszu i jego psim przyjacielu. Mimo, że było to łamiące serce, ludzie nie mogli pozostać obojętni na wzruszające emocje, które każdy z sercem czułby czytając ten list.
Post był tak sławny, że zobaczył go nawet tata Gretchen!
Zataczając pełne koło, tata Gretchen zobaczył nawet post na Twitterze! W hołdzie postanowił zamieścić filmik, na którym słodki piesek ekscytuje się widokiem Fernanda pewnego ranka.
Spoczywaj w pokoju, Gretchen!
Please podziel sie tym this with your friends and family.