Pittie trzykrotnie zawracany do schroniska biegnie do śmietnika i błaga wolontariusza, aby za nim poszedł

Pittie trzykrotnie zawracany do schroniska biegnie do śmietnika i błaga wolontariusza, aby za nim poszedł

Harold był trzykrotnie zwracany do Grand Strand Humane Society. Wydawało się, że prawie się poddał.

Trauma wielokrotnego porzucania wywołała u niego lęk separacyjny.

Pracownicy schroniska powiedzieli, że smutny pitbull przypominał jej przygnębionego osiołka Eeyore z “Kubusia Puchatka”

Facebook/Grand Strand Humane Society

Źródło:
Facebook/Grand Strand Humane Society

I kto może go za to winić? Harold prawdopodobnie doskonale zdawał sobie sprawę ze swojego scenariusza.

Jednak pomimo tego, jak okropne rozdanie spotkało Harolda, wciąż miał w sercu dobroć dla innych.

To dlatego uratował miot szczeniąt i został okrzyknięty “superbohaterem”

Facebook/Grand Strand Humane Society

Źródło:
Facebook/Grand Strand Humane Society

Pracownicy schroniska powiedzieli, że powrót Harolda do schroniska po tym, jak nie zrobił absolutnie nic złego i po prostu nie pasował, był w rzeczywistości błogosławieństwem.

“Gdyby Harolda nie było z nami w schronisku zeszłej nocy, być może byłoby o sześć szczeniąt mniej śpiących spokojnie, miłych i ciepłych, z pełnymi brzuchami rano” – napisano na stronie schroniska na Facebooku.

Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Źródło:
Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Pracownicy schroniska powiedzieli, że zaobserwowali dziwne zachowanie Harolda po jego powrocie ze spaceru.

Wydawał się być skupiony na obszarze, w którym rozładowywane są zapasy i darowizny dla schroniska.

Wtedy zaczął krążyć wokół dużego pojemnika Tupperware z boku skrzyni ładunkowej ciężarówki.

Facebook/Grand Strand Humane Society

Źródło:
Facebook/Grand Strand Humane Society

Jeden z wolontariuszy w końcu odkrył, że w plastikowym pojemniku pozostało sześć szczeniąt.

Schronisko twierdzi, że szczenięta mogły pozostać niezauważone przez wiele godzin, gdyby nie Harold.

Dzieje się tak dlatego, że w tym obszarze często znajduje się wiele pojemników z workami z darowiznami.

Facebook/Grand Strand Humane Society

Źródło:
Facebook/Grand Strand Humane Society

Jego wytrwałość uratowała życie tych szczeniąt.

“Nasz słodki chłopiec uratował dzień” – napisano w poście. “Jeszcze jeden powód, by kochać naszego słodkiego Harolda!”

Niestety, był to drugi raz, kiedy Harold trafił do wiadomości.

Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Źródło:
Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Początkowo został przedstawiony w lokalnych wiadomościach po tym, jak przebywał w schronisku przez ponad 500 dni.

W końcu pracownicy schroniska nie mogli dłużej znieść widoku tak dobrego psa bez kochającego domu.

Wolontariuszka o imieniu Marlena adoptowała go. Powiedziała, że po tak długim pobycie w schronisku dużo czasu zajęło mu zrelaksowanie się i zaaklimatyzowanie w nowym domu.

Zrzut ekranu z YouTube – Cuddle Buddies

Źródło:
Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Harold często płakał i był niespokojny, ale Marlena wiedziała, że musi być po prostu cierpliwa. Teraz Marlena może zabrać Harolda wszędzie.

Lubi spacery, wycieczki i zabawy na świeżym powietrzu.

Harold jest również szaleńczo zakochany w swoim psim wózku. Uwielbia w nim leżeć, podczas gdy Marlena go pcha.

Lubi też przytulać się i podjadać ciasteczka z Myszką Miki. Marlena ma obsesję na punkcie tego, jaki jest słodki. Zwłaszcza to zabawne klapnięte ucho.

Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Źródło:
Zrzut ekranu YouTube – Cuddle Buddies

Harold zawsze jest bardzo podekscytowany, gdy mama wraca do domu. Marlena mówi, że jest pod ogromnym wrażeniem tego, jak Harold stał się szczęśliwym psem.

“Po prostu go kocham i cenię. Tworzymy zgraną parę” – powiedziała.

Dowiedz się więcej o historii Harolda z poniższego filmu.

Prosimy podziel sie tym z przyjaciółmi i rodziną.