Więź między psem a jego właścicielem potrafi przekroczyć wszelkie sfery społeczne. Tak właśnie się stało, gdy pracownik transportu publicznego, np. taksówki motocyklowej, adoptował szczeniaka, który został bez rodziców.
Od tego momentu obaj przyjaciele stali się nierozłączni. Pies został ukuty Moti. Ponieważ ich rutyna jest dobrze znana na ulicach Indii, mają już stałych klientów.
“Podczas powrotu z akcji ratunkowej zobaczyłem tego psa o imieniu Moti, który cieszył się ze swojego spaceru. Kiedy zapytałem tę osobę, powiedziała mi, że Moti uwielbia podróżować z nim każdego dnia. To miłość i szczęście” wspomniał użytkownik, który upublicznił filmik za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zarabianie na życie w dzisiejszych czasach może stanowić wyzwanie. Jednak w przypadku tego kierowcy dzień pracy wypełnia mu pełna satysfakcja. Widać to w uśmiechu, który nosi przez cały czas.
Dla tego kierowcy pozostawienie szczeniaka w spokoju nie wchodzi w grę. Choć wielu innych zachowałoby się inaczej, kierowca uważa, że postąpił słusznie. Trzeba powiedzieć, że jednym z krajów o największej świadomości innych sposobów życia są niewątpliwie Indie.
Piesek wygląda w moto-taxi w bardzo wygodny sposób. Jakby robił to przez całe życie. Sytuacje takie jak te pozwalają nam zastanowić się nad miejscem człowieka we współczesnym społeczeństwie.