Dwa psy o imieniu Sully i Lucy przybyły do humane society mniej więcej w tym samym czasie, oba tęskniące za domami na zawsze. Podjęły różne ścieżki, aby dostać się do schroniska. Sully był tylko szczeniakiem, który już raz został adoptowany i wrócił do schroniska. Lucy, choć, był nieco starszy i żył jako pobyt.
Mimo że mieli różne przeszłości, para szybko się połączyła. Lucy została adoptowaną mamą Sully’ego.
Pewnego dnia kobieta o imieniu Alaina Brinton weszła do schroniska Humane Society, w którym mieszkały dwa psy. Planowała adoptować Lucy.
Wcześniej widziała zdjęcie Lucy w gazecie i od razu się w niej zakochała. Ale kiedy dotarła do schroniska, dowiedziała się o silnej więzi między Lucy i Sully.
Wiedziała, że nie może rozdzielić tej dwójki, więc spędziła z Sully’m trochę czasu. Na szczęście zakochała się również w nim i z radością zgodziła się zabrać oba psy ze sobą do domu!
“Zakochałem się od razu”, powiedział Brinton do The Dodo. “Poza tym było oczywiste, że Sully patrzył na Lucy, aby pokazać mu, jakie rzeczy są lub nie są w porządku, a ja nie miałbym serca, aby je rozdzielić”
Gdy tylko dotarli do domu, Brinton wiedział, że adopcja ich obu była właściwą decyzją.
Oba psy były nieco zdenerwowane różnymi rzeczami, ale były w stanie pomóc sobie nawzajem i pokazać sobie, że wszystko jest w porządku. Wkrótce osiedliły się i były szczęśliwe w swoim nowym domu.
“W ten sam sposób karmią się nawzajem swoim podnieceniem, karmili się również rosnącym komfortem”, mówi Brinton. “Osiedlili się razem i rozgryźli nową rutynę jak zespół. To było idealne i myślę, że było to znacznie łatwiejsze przejście dla każdego z nich ze względu na towarzystwo drugiego.”


Lucy i Sully mieszkają z Alainą już od lat, a psy wciąż są tak blisko, jak to tylko możliwe! Oba psy spędzają razem niemal cały swój czas.
“Są kumplami na zawsze”, mówi Brinton. “Zawsze, gdy osiedlają się razem, Lucy da Sully’emu kilka liźnięć na czole, a on po prostu wygląda, jakby był tak zadowolony”


Choć oba psy są nierozłączne, ich osobowości są nieco inne.
Sully jest bardziej hałaśliwy niż Lucy, ale kiedy biega po okolicy, zawsze zatrzyma się na chwilę i upewni, że Lucy dobrze sobie radzi.
“Nawet gdy wędruje po parku dla psów, Sully wróci i sprawdzi Lucy co kilka minut lub tak”, mówi Brinton. “Mówi cześć, spaceruje z nią przez trochę, a potem znowu jest wyłączony. Ona nie wydaje się mieć nic przeciwko temu.”


Te słodkie psy miały tak wielką więź i jesteśmy tak szczęśliwi, że chcą do wspaniałego domu na zawsze razem. Co za szczęśliwe zakończenie dla tej pary.
Sprawdź film o tej parze poniżej!
Zapraszam na podziel sie tym to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.