Pies cierpi na 2 udary i nie może już wchodzić po schodach, więc rodzina na zmianę śpi z nim na dole
452
Spike jest psem ratowniczym, który został adoptowany do rodziny Catherine Morris w Yorkshire dziewięć lat temu. Rodzina zdecydowała, że Spike pozostanie na dole i nie będzie mógł wejść na górę, ale miał inny pomysł. Nie chciał spuścić swoich ludzi z oczu. Catherine powiedziała:
“Kiedy pierwszy raz go mieliśmy, zamknęliśmy bramę na schodach i poszliśmy spać. Skomlał przez kilka minut, zanim przeskoczył przez bramę w ciemności i kłusował do pokoju moich rodziców i prosto na łóżko! I tam właśnie od tamtej pory spał.”
Według Catherine, Spike uwielbia się przytulać i kiedy śpi z nimi w łóżku, będzie próbował wcisnąć się pod koce, aby być jak najbliżej swoich ludzi. Jednak Spike ma już czternaście lat i miał dwa udary, więc nie jest już w najlepszym zdrowiu.
Przez kilka dni po drugim udarze Spike nie mógł stać samodzielnie, więc rodzina nosiła go po domu. Kiedy nauczył się chodzić, nadal był zbyt słaby, by samodzielnie wchodzić i schodzić po schodach. W obawie przed tym, że Spike mógłby zrobić sobie krzywdę podczas wędrówki w górę i w dół schodów, rodzina ponownie założyła bramkę na schody. Innym środkiem ostrożności, który podjęli było rozpoczęcie spania z nim na kanapie, aby nie próbował swojej starej sztuczki z przeskakiwaniem bramy. Catherine powiedziała,
“Ten nowy harmonogram zaczął się, gdy byłam na uniwersytecie, więc moi rodzice spędzali na zmianę noce na dole ze Spike’m. Odkąd przeprowadziłam się z powrotem do domu, dołączyłam do rotacji, więc w sumie dostajemy trochę więcej snu między naszą trójką.”
Tata Katarzyny przechodzi dodatkową milę, aby upewnić się, że Spike jest wygodny i ma wszystko, czego może potrzebować w nocy. Prawdziwe świadectwo starego powiedzenia, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Powiedziała,
“Są nierozłączni. Mój tata nazywa go “starą fasolą” i zawsze rozmawiają. Mój tata przyniesie też Spike’owi jego wodę i jedzenie na kanapę i nakarmi go ręcznie, aby upewnić się, że dostanie swoje lekarstwo i zachowa siły.”
Catherine i jej rodzina dokumentują życie Spike’a na swoim instagramowym profilu: @spikethespringer gdzie można zobaczyć jak bardzo jest kochany i jak wiele osób śledzi jego losy. Na jego profilu znajdują się zdjęcia i filmy z czasów, gdy był młodszy i pełen życia, a także posty, w których nieco zwolnił tempo, ale nie stracił miłości do zabawek do żucia. Najwyraźniej jego problemy zdrowotne nie przeszkadzają mu. Według niego, to tylko jego ludzie go powstrzymują. Catherine powiedziała o Spike’u, że,
“Kochamy naszego staruszka tak bardzo i jesteśmy tak szczęśliwi, że mamy go w naszym życiu. Mamy nadzieję, że nadrobiliśmy jego niezbyt dobry start w życiu, zapewniając całą miłość na świecie.”