Huddy był nieśmiałym chłopcem i nie przepadał za przedsięwzięciami ratowania zwierząt podejmowanymi przez jego mamę.
Mama Huddy’ego, Prue, ratuje zwierzęta od 20 lat.
Wszystkie z czwórki jej dzieci dorastały z chorymi, rannymi lub bezdomnymi zwierzętami przychodzącymi i wychodzącymi z ich domu, ale Huddy nigdy tak naprawdę się do nich nie przekonał.
“Huddy bał się wszystkiego. Był absolutnie skamieniały od ptaka. Mieliśmy oposa, który przyszedł i był naprawdę niezdecydowany”, mama Huddy’ego Prue powiedziała The Dodo.
Ale to wszystko zmieniło się, gdy mały kangur o imieniu Garry pojawił się w ich życiu.
Prue dostała telefon od grupy zajmującej się dzikimi zwierzętami o kangurze, który wypadł z torby swojej mamy i został potrącony przez samochód.
Jajo, które jest inną nazwą dla małego kangura, było dość mocno pokiereszowane, kiedy Prue go znalazła i zabrała do domu.
Huddy nie miał żadnych obaw ani wahań, gdy przyszło mu opiekować się Garrym. Po prostu trzymał się blisko małego kangura, gdy ci dwaj po prostu wpatrywali się w siebie z ciekawością przy pierwszym spotkaniu.
Huddy natychmiast wstąpił, aby pomóc w karmieniu butelką i czyszczeniu Garry’ego lub pocieszyć go, mówiąc “Wszystko w porządku, kochanie.”
“To roztapia moje serce”, powiedział Prue. “Myślę, że ponieważ był tak chory i ranny, Huddy chciał go trzymać, a potem chciał go przytulić.”
Huddy i Garry są teraz nierozłączni.
“To zawsze Huddy i Garry przez cały czas. Jeśli jesteśmy na zewnątrz i zabieram ich na poranną wędrówkę, ci dwaj są zawsze razem” – powiedziała Prue.
Mały chłopiec odnosi się teraz do małego joey’a jako swojego “najlepszego przyjaciela”.
“To mój chłopak” – powiedział Huddy.
Garry zaczął się naprawdę przywiązywać do Huddy’ego i jadł dobrze tylko wtedy, gdy Huddy był w pobliżu.
Nie tylko Huddy pomagał Garry’emu rosnąć w siłę, ale Garry robił to samo dla Huddy’ego.
Prue mówi, że Huddy był nieśmiałym chłopcem i nie był zbyt towarzyski.
“Nikt nie widział, jaki był piękny i zabawny. Odkąd ma Garrego, naprawdę wyszedł ze swojej skorupy” – powiedziała Prue.
Teraz Huddy podchodzi do ludzi i opowiada im o swoim kumplu Garrym.
“Dał Huddy’emu pewność siebie. Obaj znaleźli coś, czego im brakowało, a czego ja nie mogłem im dać. Oni po prostu absolutnie się kochają” – powiedziała Prue.
Huddy wykonał tak dobrą robotę wychowując Garry’ego, że w końcu Garry był na tyle silny, że sam wrócił na wolność. Według Discover Wildlife, joey będzie w stanie opuścić worek mamy na krótkie okresy w wieku około sześciu miesięcy.
Wrócą, gdy będą potrzebować jedzenia i opuszczą worek na dobre w wieku około ośmiu miesięcy.
W takim wieku był Garry, gdy został wypuszczony z powrotem na wolność. Dzięki Garry’emu, Huddy kocha teraz ratowanie zwierząt i będzie mógł pomóc wielu innym zwierzętom. Ale Garry zawsze będzie miał specjalne miejsce w sercu Huddy’ego.
“Myślę, że będzie to pielęgnować na zawsze. Nawet gdy będzie miał własne dzieci. Będzie mówił o tym, jak był małym chłopcem” – powiedziała Prue.
Zobacz relację Huddy’ego i Garry’ego w akcji na poniższym filmie.
Proszę podziel sie tym to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.