Czasami zwierzęta są zabierane z ich naturalnych siedlisk, ale rzeczywistość jest taka, że stworzenia muszą być w swoich naturalnych siedliskach z jakiegoś powodu.
Stworzenia te najlepiej rozwijają się w znanym im środowisku, niezależnie od tego, czy jest to ląd, woda czy powietrze.
Otrzymują najlepsze pożywienie dla ich zdrowia i wzrostu, a także mają odpowiednią temperaturę, aby były bezpieczne i zdrowe.
Jeśli znajdują się na znanych terytoriach, zbiega się to również z ich wiedzą o drapieżnikach i uruchamia ich instynkt przetrwania.
Nie dotyczy to jednak wielu zwierząt na całym świecie.
Wiele zwierząt jest trzymanych w klatkach i hodowanych w niewoli.
Większość z nich można zobaczyć w ogrodach zoologicznych, parkach rozrywki lub akwariach.
Inni trzymają je jako zwierzęta domowe, nawet jeśli mają być wolne na wolności.
A kiedy ludzie robią to zwierzętom, ludzie również powinni podjąć działania, aby przywrócić je tam, gdzie ich miejsce.
To szczęśliwie kończąca się historia tych czterech lwów hodowanych w niewoli.


Angela, Bellone, Saïda i Louga urodziły się i wychowały w niewoli.
Całe swoje życie spędziły podróżując po Francji i występując dla cyrku.
Byli zmuszeni występować i wykonywać sztuczki przed głośnymi, hałaśliwymi tłumami.
Ich warunki życia były dalekie od ideału.


Są stłoczone w klatkach, gdy cyrk przenosi się z miejsca na miejsce.
Kto wie, czym były karmione, ale założymy się, że nie otrzymywały najlepszego pożywienia.
Wszystkie cztery lwy zostały uratowane przez fundację Born Free w 2018 roku.


Fundacja zaczęła zbierać fundusze na transport tych lwów z powrotem do RPA.
Inne fundacje zajmujące się dobrostanem zwierząt i partnerzy, tacy jak Lazy Lions, zapewnili tym wielkim kotom specjalistyczną opiekę.
Niestety, podróż nie była dla nich łatwa z powodu COVID.


Pandemia pokrzyżowała ich plany i cofnęła je o kilka lat.
Jednak fundacja uznała to za szansę, aby pomóc zwierzętom w powrocie do zdrowia, zebrać więcej darowizn i przygotować się do transferu.
Podczas pandemii lwy przebywały w ośrodku ratunkowym we Francji.
Ale plan zawsze zakładał sprowadzenie ich do ojczyzny.
W 2022 r. lwy w końcu trafiły do sanktuarium w swojej ojczyźnie.
Była to długa podróż z Francji do Republiki Południowej Afryki, gdzie pozostaną w Shamwari Private Game Reserve.
Nadal znajdują się na zamkniętym obszarze, ale mogą swobodnie poruszać się po działce o powierzchni trzech akrów.
Lwy hodowane w niewoli nie nadają się do bezpośredniego wypuszczenia na wolność.


Ale rezerwat jest dobrym przejściem, ponieważ powoli dostosowują się do nowego środowiska.
Według menedżera Born Free Catherine Gillson:
“Widoki, dźwięki i zapachy innych uratowanych wielkich kotów natychmiast wyostrzą ich zmysły, gdy zaczną aklimatyzować się do nowego życia. Są teraz w swoim nowym domu w Afryce”, powiedziała BBC News.


Na filmie widać, jak ostrożnie wychodzą z klatek.


Zrobili małe kroki i powąchali powietrze, zanim wyszli.
Tantiemy dżungli biegały swobodnie, ale poświęcały czas na wąchanie ziemi i roślin wokół nich.
Angela, Bellone, Saïda i Louga są teraz w domu.
A wszystko to dzięki pięknym ludziom, którzy cenili życie tych lwów.
Obejrzyj poniższy film, aby zobaczyć, jak uratowano lwa.
Proszę podziel sie tym z przyjaciółmi i rodziną.