Szczeniak o imieniu Lucky otrzymał swoje imię z bardzo dobrego powodu.
Ten mały szczeniak ma w sobie tyle walki i udowodnił to, gdy przygarnęła go przybrana mama.
Lucky nie miał nawet dnia, kiedy został znaleziony przez sąsiadkę, która usłyszała jego wołanie o pomoc. Jej własny pies wychodził do łazienki, gdy odkryła stado psiaków, które urodziły się zaledwie kilka godzin wcześniej.
Mężczyzna, który był właścicielem szczeniąt, był hodowcą podwórkowym i nie mógł się nimi mniej przejmować.
Ponieważ nie mógł już czerpać z nich zysków, przekazał je bezpośrednio zaniepokojonej kobiecie.


Po tym, jak Clanay Reza, przyszła mama Lucky’ego, dowiedziała się o miocie, powiedziała kobiecie, że chętnie pomoże w opiece zastępczej.
“Jeśli potrzebujesz zastępcy lub potrzebujesz pomocy w ratowaniu, daj mi znać, przyjadę po nie”
Ponieważ dopiero co się urodziły, te zadziorne słodziaki były niewiarygodnie małe, gdy Clanay zabrała je ze sobą do domu!
“Wyglądały jak małe chomiki. Były naprawdę, naprawdę malutkie”


Okazuje się, że Lucky był w rzeczywistości słabszym z tej grupy.
Ponieważ wszystkie szczenięta w miocie były już wielkości pieczarki, Clanay spojrzał smutno na Lucky’ego i powiedział:
“Ten pies nie przeżyje”
Prawdopodobieństwo, że przeżyje do następnego ranka, było niezwykle małe, ale mimo to postanowiła dać mu szansę na walkę.


Niestety, silniejsi bracia i siostry Lucky’ego nie przeżyli. Kocurek z miotu stał się jedynym ocalałym z tej podwórkowej tragedii hodowlanej.
Tak ciężko pracowała, aby uratować je wszystkie, a ta mama zastępcza ze złamanym sercem nie zamierzała pozwolić Lucky’emu przejść przez tęczowy most. Była zdeterminowana, by go uratować.
“Na szczęście” dla niej, ten zaciekły mały wojownik nie był jeszcze gotowy, by zejść z ringu!


Clanay wiedziała w głębi serca, że Lucky jest super żołnierzem od chwili, gdy przywiozła go do domu.
Miał problemy z chwytaniem butelki, ale miał “wolę picia” i łapał malutkie kropelki ratujących życie płynów ze strzykawki.
Dopiero gdy miał tydzień, Clanay w końcu odetchnęła z ulgą. To był moment, w którym pozwoliła sobie uwierzyć, że szczeniak może naprawdę przetrwać!


Po dwóch tygodniach, kiedy Lucky zaczął wstawać, chodzić na pierwsze spacery i otwierać oczy, Clanay pomyślała sobie, że:
“Pozwól mi tylko doprowadzić go do wieku 8 tygodni, a wiesz, będziemy dobrzy”
Okazało się, że nie było tylko dobrze!
Lucky rósł i rósł, a nawet zaczął radzić sobie z piszczącymi zabawkami, które były trzy razy większe od niego.
Mimo że Lucky rósł i z dnia na dzień stawał się coraz większy i lepszy, wciąż musiał stawić czoła kilku poważnym wyzwaniom.
W wieku dwóch tygodni Clanay dowiedziała się, że Lucky jest niewidomy. Weterynarz powiedział jej, że może stracić oko, a gdy miał cztery miesiące, zostało ono usunięte.
Ale dzięki temu ten jednooki gizmo wygląda jeszcze bardziej uroczo! To jego ciągłe mruganie daje mu świetną wymówkę, by być całkiem zalotnym małym kolesiem.


Lucky absolutnie się nie boi i dobrze przystosował się do swojego nowego, fajnego życia cyklopa-szczeniaka.
Aha, i gdybyś nie zauważył, jest też albinosem. Ale to nie jest wyzwanie, gdy jesteś najlepszym psim ocalałym!
Clanay mówi, że Lucky poradzi sobie ze wszystkim i nic go nie powstrzyma. Kiedy jest chory, wciąż merda ogonem!
Lucky jest jednym szczęśliwym szczeniakiem i jest tak milutki i kochany, jak każdy “normalny” pies.
Ale kto chce być zwykłym, normalnym psem, kiedy można być Lucky?
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Lucky Reza🍀 (@luckysecondchanceatlife_)
Dziś Lucky jest szczęśliwym ośmioletnim szczeniakiem. Uwielbia spędzać czas z rodziną, w tym ze swoją nową młodszą siostrą Mią. Lucky ma takie wspaniałe życie, a po jego trudnych początkach, tak wspaniale jest to widzieć.
Zobacz niesamowitą historię Lucky’ego na poniższym filmie!
Proszę podziel sie tym z przyjaciółmi i rodziną.