Macierzyństwo to niezaprzeczalnie trudna podróż, której doświadczają nie tylko ludzie.
Pewna niezwykła matka dalmatyńczyków, Nellie, niedawno zadziwiła wszystkich, rodząc oszałamiający miot osiemnastu szczeniąt.
Pomimo ogromu zadania, ta supermama pozostała spokojna przez cały proces, nawet robiąc sobie przerwę na drzemkę w pewnym momencie.
Zarówno Nellie, jak i jej szczenięta mają się dobrze i z niecierpliwością czekają na dzień, w którym będą mogły udać się do swoich domów.
Kiedy Nellie, trzyletnia dalmatyńczyk, zaszła w ciążę, weterynarze przewidzieli, że będzie miała trzy szczenięta.
Jednak w miarę rozwoju procesu porodowego stało się jasne, że Nellie nosiła w sobie znacznie więcej niż tylko trzy szczenięta.
Poród był wyczerpującą 14-godzinną męką, ale właścicielka Nellie, Louise Clement z Preston, poinformowała, że Nellie miała łagodny naturalny poród, a szczeniąt po prostu przybywało.
Mama urodziła dziesięć małych chłopców i osiem małych dziewczynek.
Fascynujące jest zastanawianie się, ile zwierzęta rozumieją na temat procesu porodu.
Niezależnie od tego, czy Nellie była w pełni świadoma tego, co się dzieje, zaakceptowała sytuację i kontynuowała z wdziękiem.
Louise hoduje dalmatyńczyki od 30 lat, ale przyznała, że nigdy wcześniej nie widziała czegoś takiego.
Wspominała: “Myślałam, że przestała po numerze 15, bo wyglądało to tak, jakby położyła się spać. Ale potem pojawił się kolejny, a po nim jeszcze dwa. Nellie jest naprawdę cudowną mamą. Jestem z niej niezmiernie dumna, była niesamowita”
Przy tak licznym miocie można się zastanawiać, jak Louise radzi sobie z dodatkowymi odciskami łap w całym domu.
Na szczęście jej dom jest dobrze wyposażony, aby pomieścić wiele zwierząt.
Wyjaśniła: “Na szczęście mamy dużo miejsca na zewnątrz, a psy mają wiele rzeczy do zabawy.
Mają swój własny Wendy House, huśtawki i zjeżdżalnie, na których uwielbiają się bawić”
Jeśli jesteś ciekawy, jak wygląda spanie tej licznej rodziny, Louise również się tym zajęła.
Podzieliła się: “Niektórzy śpią w kuchni, niektórzy w pomieszczeniu gospodarczym, a niektórzy w salonie. Para czasami dołącza do mnie w łóżku”
Aby rozróżnić szczenięta, Louise umieściła tymczasową plamkę barwnika na każdym z nich, przy czym każdy kolor jest inny.
Gdy urosną wystarczająco duże, każde z nich będzie miało obrożę, która pomoże je odróżnić.
Intrygujące jest zastanawianie się, czy ich mama, Nellie, może je rozróżnić.
Ta niezwykła historia Nellie i jej rekordowego miotu szczeniąt jest świadectwem cudów macierzyństwa w królestwie zwierząt.
To wzruszająca opowieść, która przypomina nam o sile i odporności matek, niezależnie od tego, czy są ludźmi, czy zwierzętami.
Następnym razem, gdy pomyślisz o wyzwaniach związanych z macierzyństwem, pomyśl o mamach zwierząt, takich jak Nellie, które biorą wszystko na siebie.
Obejrzyj ten zdumiewający film poniżej!
Proszę SHARE z przyjaciółmi i rodziną.