Waterman Allen Reddick nie wahał się ani przez sekundę, aby pokazać swoją odwagę, gdy zauważył małego psa o imieniu Henna omyłkowo wędrującego w dół w środek bagna, które ma być domem dla niektórych aligatorów.
Najwyraźniej ta psina zstąpiła przez pomyłkę do lasów namorzynowych, ponieważ była tak ciekawa. Ponadto jej główną cechą jest nieustraszoność, która doprowadziła ją do narażenia swojego życia.
Biuro szeryfa hrabstwa Lee zamieściło w mediach społecznościowych takie oto oświadczenie: Ten mały piesek, Henna, zaginął (…) w lasach namorzynowych. Zastępca szeryfa Allen Reddick nie wahał się ani sekundy… wskoczył w gęste bagno, uratował Hennę i połączył ją z właścicielami.
Dziękuję, zastępco Reddicka, za przejście dodatkowej mili.
bohater tego organizmu po zauważeniu sytuacji wskoczył w bagno, aby wyciągnąć małego pieska, nie myśląc o własnym życiu! Bez wątpienia brawurowy czyn, przy odrobinie szczęścia, a może losu, ma w zanadrzu niespodziankę dla Reddicka.
Niewątpliwie historie takie jak ta pokazują, jak wiele osób odkłada na bok swój własny interes, aby służyć społeczności w najlepszy możliwy sposób i bez względu na ewentualne konsekwencje.