Doggy nie może przestać się uśmiechać po odkryciu, że został w końcu adoptowany –

Doggy nie może przestać się uśmiechać po odkryciu, że został w końcu adoptowany –

Na ulicach Indianapolis przebywał starszy, ale dobroduszny pies, którego życie było skomplikowane. Te sytuacje skończyły się, gdy Indi Humane Animal Shelter postanowiło go przygarnąć i otoczyć opieką.

Ten psiak ma około 16 lat, ale jest bardzo figlarny i chętny do interakcji z człowiekiem przez cały czas. Ludzie odpowiedzialni za to miejsce nadali mu imię Sonny, aby nadać mu odrobinę tożsamości.

W oficjalna strona internetowa domu dla uratowanych zwierząt, zamieszczono zdjęcia kilku psów przeznaczonych do adopcji. Kobieta o imieniu Kathryn LaRoche, niedawno straciła swojego pupila i z ciekawości oglądała zdjęcia tych zwierząt.

Kathryn straciła swojego pupila – kota. Kotka odeszła z tego świata w wieku 20 lat, co oznacza niewątpliwe przyzwyczajenie. Bardzo trudno było jej więc nie mieć towarzystwa innego zwierzęcia.

Z tego powodu kobieta chciała adoptować inną istotę, która potrzebowała pomocy i pomyślała o psie. Tym, co sprawiło, że się zakochała, było spojrzenie w oczy Sonny’ego. Niewątpliwie jedno z najbardziej wzruszających zdjęć na oficjalnej stronie tego miejsca.

Kiedy Kathryn zakochała się w zwierzaku, chciała go poznać osobiście. Udała się więc do domu zastępczego i weszła w interakcję z psem. Sonny najwyraźniej miał dom w pewnym momencie, ponieważ miał chip. Ale próby umieszczenia go z jego pierwotną rodziną nie powiodły się.

“Spędziłem dni poprzedzające zjazd, upewniając się, że mam wszystko gotowe dla niego w domu. Jeśli wróci ze mną do domu, chciałam, żeby miał łóżka i zabawki.” wspominała nadzieja kobieta mediom cyfrowym The Dodo.

Powiedzieli, że mogę spędzić z nim 30 minut, aby podjąć decyzję, ale po pięciu minutach wszedłem, aby dopełnić formalności. Byłem trochę zdenerwowany poznawaniem nowych ludzi, ale on był szczęśliwym, spokojnym starszym człowiekiem, wiedziałem, że jest dla mnie idealny” kathryn wspominałapodsumowując swoje pierwsze spotkanie z Sonnym.

Szczerze mówiąc, wygląda jak pies marzeń i nie mogę uwierzyć, że udało mi się go sprowadzić do domu.” Dokończyła Katheryn. Sonny przez całą drogę do domu wciąż się uśmiechał. Kobieta dała temu psu dom, czuje się bardzo szczęśliwa, że go znalazła i będzie go kochać do końca swoich dni.