Człowiek ratuje umierającego szczeniaka zakopanego żywcem w ziemi, ale okazuje się, że to “wcale nie szczeniak”

Człowiek ratuje umierającego szczeniaka zakopanego żywcem w ziemi, ale okazuje się, że to “wcale nie szczeniak”

Obserwator ptaków Ian Ellis próbował obejrzeć kilka ptaków, wydawało mu się, że widzi szczeniaka w niebezpieczeństwie, ale potem skończyło się na ratowaniu zupełnie innego zwierzęcia. Innymi słowy, miał całkiem niezłe popołudnie.

Ellis skontaktował się z “Skegness Natureland Seal Sanctuary” po tym, jak był świadkiem czegoś dziwnego przez swój teleskop w rezerwacie RSPB na Frampton Marshes. Stado około 30 krów otaczało coś, co wydawało się być porzuconym szczeniakiem psa.

To nie był jednak pies.

On Demand News/YouTube

Źródło:
On Demand News/YouTube

Na co reaguje to stado krów?

Przez teleskop Ellis zobaczył małe stworzenie zanurzone w jakiejś bagnistej ziemi. Wszystkie krowy zdawały się patrzeć z niepokojem na małe zwierzątko, ale nie wiedziały jak im pomóc.

On Demand News/YouTube

Źródło:
On Demand News/YouTube

Ponieważ uznano, że czas jest najważniejszy, pracownicy sanktuarium, do których zadzwonił Ellis, dali mu instrukcje, jak odzyskać zwierzę.

Musiałby poruszać się wokół stada krów.

On Demand News/YouTube

Źródło:
On Demand News/YouTube

To nie jest piesek.

67-letni miłośnik zwierząt wyruszył na ratunek temu, co początkowo uważał za psa w niebezpieczeństwie. Gdy dotarł na miejsce i lepiej się przyjrzał, zorientował się jednak, że zwierzę wcale nie jest psem.

On Demand News/YouTube

Źródło:
On Demand News/YouTube

Małe stworzenie, które przyciągnęło stado krów, było w rzeczywistości porzuconym szczenięciem foki.

Ellis nadal postępował zgodnie z radami udzielonymi mu przez pracowników sanktuarium przez telefon i był w stanie z powodzeniem przetransportować focze szczenię w bezpieczne miejsce.

On Demand News/YouTube

Źródło:
On Demand News/YouTube

Birdwatcher ratuje Celebration the seal pupil.

Do czasu Ellis był w stanie dostać dziecko foki szczeniaka do szpitala sanktuarium, nie było zbyt dobrze. Szczeniak, który później został nazwany Celebration, był odwodniony i ospały.

Posted by Skegness Natureland Seal Sanctuary on Thursday, July 30, 2015

Personel w sanktuarium spekulował, że szczeniak miał prawdopodobnie tylko 5 dni i prawdopodobnie został osierocony. Weterynarz z sanktuarium uważa, że Celebration została złapana przez wysoką falę i zepchnięta na bagna.

Celebration otrzymuje leczenie, którego potrzebuje.

To musiało być naprawdę przerażające doświadczenie dla szczenięcia foki. Wyobraź sobie, że jesteś tylko 5 dni w swoim istnieniu i nie masz rodziców do pomocy, nie masz pojęcia, co robić i wszystko jest przerażające. Na szczęście, kochający zwierzęta birdwatcher o imieniu Ian Ellis był w stanie ją uratować i dać jej szansę na życie.

Posted by Skegness Natureland Seal Sanctuary on Saturday, September 26, 2015

Celebration została umieszczona na płynach nawadniających i monitorowana, aż jej zdrowie zaczęło się poprawiać. Podano jej również antybiotyk na niektóre problemy z oddychaniem, ale oczekuje się, że w pełni wyzdrowieje.

Celebration ma nawet kilka innych szczeniąt fok w sanktuarium, z którymi dostała się do zabawy.

Jest zbyt młoda, aby być w stanie samodzielnie karmić się w wodzie, więc nie jest jeszcze w stanie zostać wypuszczona z powrotem na wolność.

Posted by Skegness Natureland Seal Sanctuary on Saturday, September 26, 2015

Wszyscy kochają Celebration.

Doniesienia o uratowaniu Celebration przez Iana Ellisa rozeszły się wirusowo w sieci. Film umieszczony na YouTube o historii Celebration został obejrzany ponad 480 000 razy. Wielu widzów czuło się zmuszonych do pozostawienia komentarza na temat tej historii.

“That’s awesome she’s doing well..👾.. she’s a cutie,” napisał jeden z widzów.

“She is so precious,” napisał inny.

Dowiedz się więcej o uratowaniu Celebration w filmie poniżej!

Proszę podziel sie tym to z przyjaciółmi i rodziną.