Wybór idealnego psa ze schroniska może być czasem trudną decyzją. W końcu nie są to tylko zwierzęta domowe, będą kolejnym dodatkiem do Twojej rodziny.
“Mamo, ten!”
Ale jedna mała dziewczynka o imieniu “G” nie miała problemu z wyborem, którego z nich zabrać do domu. Matka dziewczynki, Audra Spurio, nagrała filmik, na którym maluch wskazuje na bardzo schorowanego pitbulla trzęsącego się z tyłu budy.
“Let the doggy out. Potrzebuje pomocy.”
Po obejrzeniu, jak smutna pittie stawia przednie łapy na szczycie krat, 2-latka jeszcze bardziej utwierdziła się w decyzji o jej adopcji.
Według The Washing Post, pit bulle spędzają w schroniskach 3 razy dłużej niż psy, które nie mają tej etykiety.
“Bycie oznaczonym jako pit bull może przekreślić szanse psa w schronisku na adopcję.”
To był pies, który “nie miał imienia, śmierdział jak grzyby i miał smarki z nosa.” Zupełnie zrezygnowała z życia, ale G dał jej nową nadzieję.
Na początku przerażony pies spanikował i odmówił chodzenia, gdy dorośli próbowali wyprowadzić ją z budy. Ale w momencie, gdy G wzięła smycz, była bardziej niż szczęśliwa, aby być prowadzoną wokół schroniska.
Mała dziewczynka natychmiast została przyciągnięta do starszego psa, a związek między nimi jest prawie zbyt słodki, aby można było to wyrazić!
Wiele schronisk ma kącik zabaw, w którym można poznać swojego potencjalnego nowego pupila. Więc kiedy dwie dziewczynki w końcu miały okazję wyjść na zewnątrz i pobawić się na trawie, ten piesek ożył!
Gdziekolwiek maluch poszedł, piesek podążał za nim. Kiedy G biegła, pittie biegł razem z nią!
A kiedy potrzebowały prywatnej pogawędki z dala od wścibskich uszu dorosłych, spiskowały, by wcisnąć się do pobliskiej psiej budy.
G była naturalna w byciu psią mamą i wydawało się, że instynktownie wie, jak zająć się swoimi.
Kiedy zauważyła, że szczeniak ma katar i zaropiałe oczy, G nie wahała się wytrzeć goopu obszyciem swojej ładnej niebieskiej sukienki.
“Piesek chory, potrzebuje pomocy”, szybko poinformowała swoją matkę.
G nie obchodziło, jak piesek wyglądał i jak pachniał. Wszystko, co chciała zrobić, to dać szczeniakowi trochę uścisków, pocałunków i pocierania po brzuchu!
Kiedy Audra włożyła pitbulla z powrotem do budy, pies zaczął się niekontrolowanie trząść. G odwrócił się do niej i powiedział: “Chory pies, potrzebuje pomocy, jedź do domu.”
W tym momencie nie było nawet mowy o tym, że pies pojedzie z nimi do domu.
To była tylko kwestia nadania jej nowego imienia – Scarlett – a następnie podpisania ostatecznych dokumentów adopcyjnych!
Są jak dwie stare dusze spotykające się po raz pierwszy w tym życiu, i zamierzały spędzić je razem – furrever.
Obejrzyj film poniżej, aby zobaczyć, jak ten maluch i pit bull mocno się w sobie zakochują.
Proszę podziel sie tym to ze swoimi przyjaciółmi i rodziną.