Niestety, czasami nasze zwierzęta uciekają z naszych domów i gubią się. Może to być bolesna sytuacja, ale jest bardzo powszechna.
Według American Humane Association, jeden na trzy zwierzaki gubi się w pewnym momencie swojego życia.
Każdego roku w Stanach Zjednoczonych ginie lub zostaje skradzionych prawie 10 milionów psów i kotów. W poście Peeva, która jest zaangażowana w rozwiązanie epidemii zaginionych zwierząt domowych, wspomnieli, że,
“Według Coalition for Reuniting Pets and Families, mniej niż 23% zagubionych zwierząt domowych w USA jest ponownie łączonych z ich właścicielami”
Ta wzruszająca historia opowiada o człowieku, który zrobił wszystko, aby połączyć psa z jego właścicielem.
Na szczęście szczeniak miał mikroczip.
Blue Oasis Veterinary Clinic definiuje go jako małe urządzenie, mniej więcej wielkości ziarenka ryżu. Jest on wstrzykiwany ostrą igłą z boku szyi i pozostaje wewnątrz zwierzęcia do końca jego życia. Mikroczip zawiera tylko unikalny numer i żadnych innych danych.
Następnie Caroline County Humane Society w Maryland było w stanie ustalić pochodzenie psa.
Zidentyfikowano, że pies nazywa się Zimba i pochodzi z Wichita w stanie Kansas.
Wolontariuszom ze stowarzyszenia humanitarnego udało się w końcu skontaktować z rodzicem futrzaka. I to właśnie wtedy poznali dramatyczną historię o tym, jak trafił do Maryland.
Matka psa poinformowała, że jej chłopak zabrał psa na wycieczkę. Jednak podczas ich nieobecności para zerwała.
Według WJZ CBS Baltimore, chłopak rzekomo porzucił Zimbę w Ridgely w stanie Maryland. Następnie przestał oddzwaniać do swojej byłej dziewczyny.
Matka Zimby szukała go od czasu jego zniknięcia.
Z ulgą dowiedziała się, że jest bezpieczny.
Ale ze względu na swoją pracę i dzieci nie mogła sobie wyobrazić, jak będzie w stanie pokonać ponad 1000 mil, aby go odebrać.
Schronisko dla zwierząt napisało na swoim oficjalnym koncie na Facebooku,
“Próbowaliśmy skontaktować się z liniami lotniczymi, ale okazało się to nieskutecznym rozwiązaniem”
“Skontaktowaliśmy się nawet z Humane Society, gdzie pierwotnie adoptowała go jego mama. Oni również nie mieli dla nas rozwiązania”
Zach Holt usłyszał wtedy historię Zimby.
Zach pracował w schronisku, podobnie jak jego dziewczyna. Kiedy powiedziała mu o Zimbie, zaproponował, że zawiezie szczeniaka 1000 mil z powrotem do Kansas.
Twierdzi, że jest barmanem, który pracuje tylko w weekendy, więc miał cały tydzień wolny i pomyślał: “Dlaczego nie?”
To był początek wielkiej przygody Zacha i Zimby.
Ich podróż została opublikowana przez stowarzyszenie humanitarne.
Zach nie zażądał niczego w zamian za swoją podróż. Ale społeczność pomogła mu zapłacić za paliwo i zakwaterowanie. W tym czasie Zach udokumentował swoją podróż zdjęciami i filmami, które Caroline County Humane Society udostępniło na Facebooku.
Ostatecznie Zimba dotarł do celu i ponownie znalazł się w ramionach swojej matki.
CCHS napisał w swoim poście,
“Zimba … bezpieczny i zadowolony. Chcielibyśmy jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy śledzili, wspierali, przekazywali darowizny i kibicowali Zachowi i Zimbie podczas ich niesamowitej przygody. I oczywiście nigdy nie możemy wystarczająco podziękować Zachowi za przejechanie całej drogi z Ridgely, MD do Wichita, KS, aby spełnić świąteczne życzenie jednej rodziny…. i jednego psa. Naprawdę nie ma lepszego miejsca niż dom”
Schronisko dla zwierząt stwierdziło, że,
“Miejmy nadzieję, że wszyscy możemy wyciągnąć z tego lekcję… jak powiedział Zach w swoim wywiadzie, używając słów swojego przyjaciela Bena Cahalla…. wszyscy powinniśmy po prostu spróbować. Wszyscy możemy coś zmienić. Bez względu na to, jak dużą lub jak małą”
Dodali również, że:
“I pamiętaj: mikroczipy działają! Zimba nigdy nie znalazłby drogi do domu bez swojego… a jego mama prawidłowo go zarejestrowała i aktualizowała informacje!”
Cieszymy się, że Zimba wrócił do swojej ukochanej mamy. Co za szczęśliwe zakończenie, a wszystko to dzięki życzliwości jednego nieznajomego.
Zobacz podróż Zimby i Zacha na poniższym filmie!
Proszę podziel sie tym z przyjaciółmi i rodziną!