W Salcie w Argentynie znajduje się szkoła publiczna, która była świadkiem miłej chwili. W miesiącach poprzedni do uroczystości zakończenia roku szkolnego, w jego otoczeniu chodził pies, którego wszyscy znali jako Jasona.
Na początku nie chodził do szkoły, dopóki jakieś dzieci nie zaczęły mu dawać jedzenia i słodyczy. Każdy wie, że psy to bardzo wdzięczne zwierzęta i gdy ktoś da im coś do jedzenia, gdy są głodne, na pewno wrócą w to samo miejsce.
Jason zdobył sympatię wszystkich w szkole i od tego dnia nie przestawał przychodzić na powitanie swoich nowych przyjaciół. Nie chodził tylko po jedzenie, które mu dawano, ale także dawał czułość i zabawy tym, którzy go otaczalinawet grono pedagogiczne, stał się znany i lubiany.
Przez pierwsze kilka dni nie wychodził poza drzwi wejściowe, potem, gdy nabrał pewności siebie, zaczął chodzić po korytarzach i na podwórko, gdzie dzieci bawiły się w czasie wolnym od pracy. W ten sposób jason chodził do szkoły przez cały rok.
Na zakończenie roku szkolnego, kiedy dzieci otrzymują dyplomy i nagrody, wszyscy zgodzili się, że Jason powinien być gościem specjalnym. Załatwili więc, że będzie ubrany stosownie do okazji, kupili mu koszulę, która miała pasować do garnituru.
Gdy wszyscy zobaczyli Jasona obecnego na uroczystości bardzo się ucieszyli, a jeszcze bardziej ucieszyli się gdy byli świadkami przyznania psa. Społeczność wzięła do internetu, aby pokazać, jak bardzo są dumni, że mają szkołę, która zaszczepia wartości człowieczeństwa w ich dzieciach.
Jednak pomimo tego, że wszyscy uważali, że żyje na ulicy, jedna kobieta zamieściła komentarz na Facebooku, wskazując, że jest jego właścicielką i że jej mały piesek uwielbia chodzić i odwiedzać dzieci w szkole.
Z naszej strony mamy nadzieję, że to prawda i piesek ma dom, jeśli nie, mamy nadzieję, że wkrótce znajdzie taki, który da mu całą miłość, na którą zasługuje.